czwartek, 22 listopada 2012

zapowiedzi…

cóż, cóż, cóż...dużo było biżuterii, czas na trochę szycia...

ale nie teraz :D

teraz tylko (albo aż) zapowiedzi na szaleństwo szyciowe, które szykuję jak torbę na wakacje...upycham i upycham, a potem okazuje się, że nie mieszczę i muszę wypakować... Ale nie takie szycie podszewki straszne jak o tym mówią, znalazłam chwilę na pokazanie z czego powstaną moje dzieUa . 

Tak prezentują się tkaniny:


Nadmienię tylko, że brązowe w kwiaty to tweed, taki sam  jak w sukience z tego postu . Beżowe to szyfon, a niebieskie (a właściwie ciemno-morskie)  to dżersej.
W drodze do mnie jest również przepiękna bawełna w kolorze beżowo-niebieskim, jak tylko się pojawi, dostąpi zaszczytu i ją zaprezentuję.

Co do dżerseju i szyfonu mam już zacny plan, mam nawet równie zacne guziki i zacny wykrój, a jakże z Burdy, ale zmuszona jestem go nieco przerobić, liczę na szczęście, jak zawsze w tej materii ;) Zacny plan snuty jest z myślą o konkursie z tego postu.
Co do tweedu to obmyśliwałam uczynić podobną sukienkę, a konkretnie z takim kołnierzem, jaką podpatrzyłam u marchewkowej, ale nie jestem pewna jeszcze. Kusi jednakowoż i kusi.

Do tego koniecznie muszę pochwalić się stopkami, które od niedawna ułatwiają mi pracę.

1.  Stopka do obrębiania, podwójna: zawija brzeg tkaniny. Mam dwa rozmiary, stopki robią obrąbek na 4 i 6 mm.
2.  Stopka do ściegu overlockowego: co prawda moja maszyna nie posiada funkcji takowegoż ściegu, ale korzystam z zygzakowego.  Zakochałam się w tej stopce od razu, specjalny ogranicznik z boku stopki pozwala na równe przesuwanie materiału, a specjalne „pazurki” wchodzą pod szew, dzięki czemu jest równy.

Prezentacja stopek (niestety zdjęcie nie jest najwyraźniejsze): 

                                                                           strzałka bez numerka to oczywiście 2

Tyle na dziś, może wkrótce coś pokażę z pracy nad zacnym planem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie pozostawione dla nas miłe słowa, z serca dziękujemy :)