sobota, 30 marca 2013

Kolijka

Kolia... a w zasadzie kolijka wire wrapping. Pomysł zaczerpnięty z internetu i udoskonalony wstawkami ze szkła weneckiego. Niestety widzę spooooro mankamentów. Ale ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę.... zobaczymy co z tego dalej wyniknie.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszelkie pozostawione dla nas miłe słowa, z serca dziękujemy :)